Konrad Rymarz Show...

W dzisiejszym meczu juniorzy KKS "Dwór" Kombornia pokonali w meczu wyjazdowym drużynę LKS "Jasiołka Inwentech" Jaśliska 5:3. Od początku meczu to nasza drużyna przeważała na boisku, natomiast nieliczne akcje i strzały "Jasiołki" padały łupem naszej formacji obronnej i bramkarza. Kluczowym momentem było zdobycie w ciągu dwóch minut dwóch bramek przez Konrada Rymarza - było to ok 20 i 22 minuty meczu. Wtedy nasza drużyna jeszcze mocniej uwierzyła w siebie. Jeszcze przed przerwą bramkę na 0:3 strzela kapitan naszej drużyny Hubert Hawrot, a na 0:4 podwyższa i tym samym kompletuje klasycznego hattricka Konrad Rymarz. Chwila odpoczynku i wracamy na boisko. Niestety chyba nasi zawodnicy myśleli, że mecz już się sam wygra i pozwolili gospodarzom złapać kontakt najpierw na 1:4 z karnego (niewiele brakło Kamilowi do obrony tego strzału) ,a później dośrodkowanie jednego z zawodników z Jaślisk wszyscy już widzieli za bramką (łącznie z naszym bramkarzem) a piłka nagle spadła i uderzając jeszcze w słupek wpadła do bramki - 2:4 i zaczynają się nerwy. Ale od czego mamy Konrada w drużynie... chwilę później zdobywa on swoją czwartą bramkę w tym meczu i mamy 2:5. O mały włos i udało by się jeszcze ten wynik poprawić jednak w jednej z akcji zabrakło centymetrów. Swoje szanse mieli jeszcze m.in. Hubert i Dominik ale nie udało się skierować piłki do siatki. Gospodarzom jeszcze udało się zdobyć bramkę na 3:5 i takim też wynikiem zakończyło się to spotkanie.

Nasza drużyna wygrała mecz po bardzo dobrej grze (no może poza przespanym początkiem drugiej połowy ale nie będziemy się czepiać) za co należą się brawa i pochwały dla każdego zawodnika bo każdy dołożył cegiełkę od siebie do tego zwycięstwa.
Już za tydzień kolejny mecz o punkty, tym razem na własnym stadionie nasza drużyna zmierzy się z drużyną ULKS "Huragan" Jasionka. Liczymy na kolejny dobry występ naszych juniorów i już teraz zapraszamy wszystkich kibiców na ten mecz.