LKS Wesoła
LKS Wesoła Gospodarze
7 : 1
5 2P 1
2 1P 0
LKS Głowienka
LKS Głowienka Goście

Bramki

LKS Wesoła
LKS Wesoła
Wesoła
90'
Widzów: 100
LKS Głowienka
LKS Głowienka
51'
Nieznany zawodnik

Kary

Brak kar

Skład wyjściowy

LKS Wesoła
LKS Wesoła
LKS Głowienka
LKS Głowienka
Brak danych


Skład rezerwowy

LKS Wesoła
LKS Wesoła
Numer Imię i nazwisko
19
Kamil Kozdraś
roster.substituted.change 75'
11
Piotr Kajdas
roster.substituted.change 85'
LKS Głowienka
LKS Głowienka
Brak dodanych rezerwowych

Sztab szkoleniowy

LKS Wesoła
LKS Wesoła
Imię i nazwisko
Jerzy Pomykała Kierownik drużyny
Wojciech Dyrak Trener
LKS Głowienka
LKS Głowienka
Brak zawodników

Relacja z meczu

Autor:

LKS Wesoła

Utworzono:

20.06.2016

Sezon 2015/2016 przeszedł już do historii. Wczoraj odbyła się ostatnia 26 kolejka, w której w 7 spotkaniach padło aż 34 bramki. Na 3 stadionach (Żeglce, Wesoła, Nozdrzec) kibice obejrzeli po 8 goli. Tak więc miłośnicy „B” klasowego futbolu nie mogli narzekać na brak emocji. Ale po kolei…

W derbach Gminy Haczów JKS minimalnie lepszy od „Sokoła” który podobno zmaga się z plagą kontuzji. Wypoczęty „San” rozgromił Guzikówke 7-1. W starciu o podwójną stawkę „Viktoria” uniosła ciężar jaki nad nią ciążył i pokonała „Jasiołkę”, lecz niestety, chyba na nic to się zdało i od przyszłego sezonu Dobieszyn zagra w C klasie. Świeżo upieczony A-klasowicz urządził sobie ostre strzelenie w Żeglcach, po mimo wysokiej porażki, i degradacji do C klasy gospodarze w miłej atmosferze pożegnali swojego kolegę z zespołu i zakończyli sezon. Zgodnie z przewidywaniami „Dwór” pokonał Huragan i wskoczył na 4 pozycję w tabeli. Lider sobie po luzował, co wykorzystała Lubatowa i zgarnęła na koniec sezonu pełna pulę.

Nasza ekipa podejmowała gości z Głowienki, którzy jeszcze przed spotkaniem miali szansę aby rzutem na taśmę uratować swój byt w B klasie. A to oznaczało, że czeka nas ciężki pojedynek, może wynik tego nie oddaje, ale do 60 min wynik wcale nie był taki oczywisty. W porównaniu do meczu z rundy jesiennej w zespole z Głowinki zaszło wiele zmian kadrowych, postawiono na młodzież, która na wiosnę zaprezentowała się znacznie lepiej. W naszym składzie zaszła jedna dość istotna zmiana w bramce w tym spotkaniu wystąpił Krzysztof Wójcik, który po dłużej przerwie zastąpił nie obecnego tego dnia Łukasza Wielgos. Jeżeli ktoś miał obawy o jego występ to zupełnie nie potrzebnie, ponieważ Krzysiu stanął na wysokości zadania i zaliczył bardzo udany występ. Początek spotkania był wyrównany, oba zespoły próbowały postawić swoje warunki. Brakowało jednak klarownych sytuacji pod obiema bramkami. Z upływem minut zaczęła się zarysowywać nasza przewaga. W około 18min bardzo mocno z dystansu uderzał Witold Drewniak, piłka minimalnie minęła lewy słupek bramki gości. Chwile później przyjezdni wywalczyli rzut wolny w okolicy 22 metra, po którym bardzo groźnie uderzał ich zawodnik, tylko doskonała interwencja Wójcika uchroniła nas przed utratom bramki. W 27 min po ładnej zespołowej akcji obejmujemy prowadzenie. Wojtek Dyrak zagrał na skrzydło do Kamila Barć, który precyzyjnie dośrodkował wprost na głowę Patryka Pileckiego 1-0 . Idziemy za ciosem, stwarzamy sobie kolejne okazje lepsze lub gorsze, udaje się podwyższyć prowadzenie w około 40 min za sprawą W. Drewniaka i Wojtka Dyraka. Pierwszy doskonałym prostopadły podanie uruchomił drugiego, który wpadł w pole karne i płaskim strzałem w krótki róg pokonał bramkarza przyjezdnych. Chłopaki z Głowienki starali się, próbowali grać piłką, lecz poważnie nie zagrażali. Do przerwy 2-0.

Po kwadransie oddechu, 5 minutach po wznowieniu gry, goście zdobywają bramkę kontaktowa. Piłkę otrzymał ich napastnik szybko się obrócił i uderzył w krótki róg tuż przy słupku. 2-1. Kilka minut później Witold Drewniak podwyższa prowadzenie, wpada w pole karne i uderza mocno na bramkę, po drodze piłka trafiła w nogi obrońcy i wpadła do siatki. 3-1. Ta bramka podłamała gości, a dała jeszcze większy bodziec gospodarzom, którzy nie zamierzali na tym poprzestać. Z rzutu rożnego dośrodkował Barć, a gola zdobywa nasz stoper Mirosław Majda strzałem wewnętrzną częścią stopy. Nasza dominacja jest co raz to większa, co chwilę przeprowadzamy kolejne ataki na bramkę Głowienki. Podanie prostopadłe z głębi pola do Wojtka, który w pada w pole karne, zagrywa do wbiegającego Patryka, który dostawia tylko nogę i mamy kolejne trafienie 5-1. Następna bramka to dzieło, tym razem asystenta przy poprzednim trafieniu, czyli naszego grającego trenera, który doskonale zamknął akcje na długim słupku i płaskim strzałem wpakował piłkę do siatki 6-1. Zupełnie zrezygnowanych gości jeszcze dobija w końcówce nasz popularny „Szewa”, który otworzył wynik zawodów i zamknął 7-1. Tym samym zdobył hattricka w tym meczu i 22 bramkę w sezonie, a 52 w barwach naszego zespołu.

Brawa należą się dla całego zespołu, który po mimo braku stawki podszedł poważnie do swoich obowiązków i pewnie pokonał rywala. Niestety zespół z Głowienki w przyszłym sezonie zagra w serie „C” Dziękujemy za mecz i życzymy szybkiego powrotu do wyższej klasy. Nasza ekipa zakończył sezon na wysokiej 3 lokacie, szerzej o minionym sezonie będzie w podsumowaniu.

PS. Bramki dostępne są na:https://www.facebook.com/LKS-Weso%C5%82a-226402674118503/

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości