Kolejna porażka juniorów

Niestety kolejny mecz wysoko przegrany przez naszych juniorów.
Na daleki wyjazd do Kopytowej udaliśmy się w skromnym 11 osobowym składzie bez kilku podstawowych graczy.
Od początku drużyna gospodarzy zaatakowała nas bardzo wysoko i niestety tracimy szybko 2 bramki (10 i 12 minuta meczu).
Kolejną bramkę tracimy w 20 minucie - mamy 3:0 i sytuacja robi się nieciekawa.
25 minuta strzelamy bramkę kontaktową i nadzieja na dobry wynik wraca jednak niestety na krótko bo w 28 minucie tracimy kolejną już 4 bramkę.
Gdy wszyscy myślą już o przerwie - tracimy bramkę "do szatni" na 5:1.
Początek drugiej połowy należy do naszej drużyny - 48 minuta Kamil Wilusz strzela bramkę na 5:2. W ok 50 minucie Piotr Kwolek mija obrońców i bramkarza i ma przed sobą pustą bramkę jednak w to wszystko wmieszał się Mateusz Ekiert, który był na pozycji spalonej i bramka nie została uznana. Wszyscy liczymy na to, że nasza drużyna pójdzie za ciosem jednak już w 54 i 62 minucie Kopytowa odbiera nam nadzieję - 7:2.
W 70 minucie Piotr Kwolek strzela bramkę na 7:3 jednak to było wszystko na co było stać nasz zespół. "Polonia" dokłada jeszcze jedną bramkę w 85 minucie i mecz kończy się wynikiem 8:3. Bez liczniejszego udziału zawodników w treningach i meczach takie wyniki będą się powtarzać, dlatego prosimy zawodników o poważne podejście i większą frekwencję zarówno na treningach jak i na meczach. Już za tydzień pojedynek z LKS Haczów.